Maszyna z serwisu wróciła. W zastraszająco szybkim tempie, bo wysłana w poniedziałek wróciła w czwartek. Co prawda, trzeba było ją podkręcić, bo źle była skręcona obudowa, ale na szczęście mąż dał radę. A ja przez ten czas ruszyłam do walki z opornym materiałem. Dlaczego z opornym?
Materiał pierwotny pochodzi ze spodni dresowych znalezionych w sklepie z odzieżą używaną. Jak tylko na nie spojrzałam, oczyma wyobraźni widziałam z nich fantastyczną, moją wymarzoną spódnice dresową.
Materiał pierwotny pochodzi ze spodni dresowych znalezionych w sklepie z odzieżą używaną. Jak tylko na nie spojrzałam, oczyma wyobraźni widziałam z nich fantastyczną, moją wymarzoną spódnice dresową.
Oczywiście, wykonanie nie było tak proste, jak sugerowała wyobraźnia i długo walczyłam z opornym tyłem. Spódnica ma wiele niedociągnięć które - mam nadzieję - widzę tylko ja.
Nie powiem, że nie będę jej nosić, ale w wyobraźni już szyję podobną od podstaw.... ;)
Oto spódnica dresowa za 16 zł :)
jest ekstra! i ja i ja też kcem taką :-) :-)
OdpowiedzUsuń